Innowacyjne tampony. I jest OK!

18.04.2018
Nowoczesne technologie stosowane w tamponach sprawiają, że nawet w czasie okresu dziewczyny mogą się czuć pewnie i atrakcyjnie. Kobiecość zasługuje na wszystko, co najlepsze.

Tylko 51 proc. młodych kobiet deklaruje regularne używanie tamponów. Nastolatki sięgają po nie jeszcze rzadziej – jedynie co piąta (23 proc.) stosuje tę formę zabezpieczenia. O tamponach krąży wiele mitów. O niektórych rozmawiamy z dr hab. n. med. Agnieszką Drosdzol-Cop.  

Czy stosowanie tamponów jest bezpieczne dla zdrowia?

Tak. Pod warunkiem, że prawidłowo ich używamy i wymieniamy co 4–8 godzin, dbając przy tym o higienę intymną.

Tampony nie przyczyniają się do namnażania się patogennych bakterii (w tym bakterii gronkowca złocistego) i nie zwiększają ryzyka tzw. zespołu wstrząsu toksycznego – to największe mity dotyczące ich stosowania.

Słyszy się również, że tampony zwiększają ryzyko infekcji narządów rodnych.

To również nieprawda. Jest odwrotnie. Przeprowadzono na ten temat wiele badań. Wynika z nich, że nowoczesne tampony robione są z materiałów, które nie mają wpływu na naturalną mikroflorę pochwy, pozwalają utrzymać okolice intymne w czystości i zapobiegają powstawaniu stanów zapalnych. Niektóre badania kliniczne dowodzą również, że u kobiet stosujących tampony szybciej niż u użytkowniczek podpasek normalizuje się mikroflora pochwy, bo stwierdza się u nich wyższy poziom dobrych bakterii kwasu mlekowego (Lactobacillus spp.). Ich obecność w dolnych drogach płciowych kobiety zapobiega zakażeniom drobnoustrojami chorobotwórczymi. Warto również wiedzieć, że dopóki tampon jest w pochwie, krew nie ulega rozkładowi. Inaczej jest przy stosowaniu podpasek higienicznych – wielogodzinny kontakt krwi ze strefami intymnymi kobiety może drażnić narządy płciowe, powodować poczucie dyskomfortu oraz wzrost ryzyka infekcji. Dzieje się tak, ponieważ krew na podpasce utlenia się i dochodzi do rozwoju bakterii. W przypadku obu metod – tamponów i podpasek – najważniejsza jest częsta wymiana i odpowiednia higiena.

Zdjęcie
Zdjęcie
Zdjęcie

Obawę przed tamponami mają zwłaszcza młode dziewczyny.

Tampony mogą być stosowane już od pierwszej miesiączki. Są odpowiednie również dla dziewic. Prawidłowo zbudowana błona dziewicza ma kształt pierścienia z otworem w środku, przez który odpływa krew miesiączkowa. W czasie okresu otwór ten jest na tyle szeroki i elastyczny, że bez problemu i ryzyka uszkodzenia błony dziewiczej można wprowadzić tampon do pochwy (rekomendowana chłonność: mini lub normal). Dla młodych dziewczyn pomocne może być znalezienie najbardziej komfortowej dla nich pozycji do zakładania tamponu. O tym warto porozmawiać z ginekologiem.
 
Jak dobrać odpowiedni rozmiar?

Wielkość tamponu należy dobrać do intensywności krwawienia – nie wieku, wagi czy wzrostu. W pierwszych dniach okresu krwawienie jest obfitsze, więc potrzebne są tampony bardziej chłonne (super, super plus). Ilość wydzieliny menstruacyjnej zmniejsza się z każdym kolejnym dniem i wtedy można sięgać po tampony mniejsze (normal, mini). Czasami obfitość miesiączki zmienia się w zależności od czynników zewnętrznych, takich jak stres, dieta lub stosowana antykoncepcja.

Czy stosowanie tamponów nocą jest bezpieczne?

Nie ma żadnych przeciwwskazań, aby używać ich również w czasie snu. W pozycji leżącej krew miesiączkowa jest wydalana mniej intensywnie i dlatego zwykle na całą noc wystarcza jeden tampon w takim samym rozmiarze jak stosowany w ciągu dnia. Zakładając, że kobieta śpi około ośmiu godzin, należy zaaplikować go tuż przed snem i usunąć rano zaraz po wstaniu z łóżka.

W ostatnich latach pojawiły się nawet specjalne nocne tampony wyposażone w zabezpieczające skrzydełka, które delikatnie rozwijają się i dopasowują do ścian pochwy, wychwytując krew, która mogłaby przedostać się przez zwykłe tampony, zapewniając tym samym jeszcze lepszą ochronę przez całą noc.

Zdjęcie

Tekst: Maria Lewkowicz, fot. materiały prasowe, archiwum prywatne

Produkty

Kategorie