Skin cycling – gorący trend w pielęgnacji!

06.02.2023

Skin cycling to najciekawszy i najbardziej popularny obecnie trend w pielęgnacji. Podbija TikToka oraz serca wszystkich zainteresowanych świadomą pielęgnacją skóry, a przy tym cieszy się pozytywną opinią dermatologów i kosmetologów. Na czym polega i czy warto go wypróbować? Odpowiadamy!

Co to jest skin cycling?

Opracowanie rutyny pielęgnacyjnej z wykorzystaniem tak silnych substancji aktywnych jak kwasy i retinoidy to nie lada wyzwanie. Trzeba wykazać się rozsądkiem i mieć dobry plan, aby nie dopuścić do podrażnień cery i cieszyć się wymarzonymi efektami pielęgnacji. Odpowiedzią może być właśnie trend skin cycling – stworzony przez nowojorską dermatolożkę, dr Whitney Bowe z myślą o usystematyzowaniu świadomej pielęgnacji skóry.

Na czym polega skin cycling? Jest to rodzaj kuracji, która łączy kwasy i retinoidy – czyli duo stanowiące najsilniejszą broń w walce ze zmarszczkami. Jednocześnie uwzględnia niezbędny czas na regenerację skóry oraz składniki wspierające barierę hydrolipidową – dostarczające odpowiedniego nawilżenia i natłuszczenia. Taki model pielęgnacji idealnie sprawdzi się w sezonie jesienno-zimowym. Rekomenduje się stosowanie kuracji przez 3 miesiące, a następnie zrobienie przerwy.

Skin cycling krok po kroku

Czas na konkrety! Jak stosować skin cycling?

Jest to czterodniowy rytm, według którego organizujemy wieczorną rutynę pielęgnacyjną. Uwzględnia on jedynie kilka produktów, dlatego kochają go wyznawczynie kosmetycznego minimalizmu. Oto, jak wygląda cykliczna pielęgnacja dzień po dniu:

  1. Dzień 1 – eksfoliacja, czyli złuszczanie martwego naskórka. Po starannym oczyszczeniu cery nakładamy kosmetyk z kwasem; może to być peeling chemiczny (kwasowy lub enzymatyczny) lub – łagodniejszy w działaniu, bo zawierający z reguły niższe stężenia kwasów – tonik z kwasami, np. glikolowy, laktobionowy, azelainowy, czy migdałowy. Następnie aplikujemy silnie nawilżający i odbudowujący (zawierający w składzie ceramidy, skwalan, oleje roślinne) krem lub serum i krem. Ekspozycja skóry na działanie kwasów lub enzymów to doskonałe przygotowanie do kolejnego etapu.
  2. Dzień 2 – retinoidy, czyli „gwóźdź programu” skin cycling 😉. Po dokładnym oczyszczeniu cery aplikujemy na suchą skórę kosmetyk z pochodną witaminy A – np. retinolem, retinalem. Po odczekaniu kilku minut można nakładać krem regenerujący, dzięki któremu skóra odzyska uczucie komfortu.
  3. Dzień 3 i 4 – intensywna regeneracja. Po dwóch dniach stosowania intensywnie działających substancji aktywnych przychodzi czas na kojącą, nawilżającą i regenerującą pielęgnację, która wspomoże proces odbudowy bariery hydrolipidowej. Idealnie sprawdzą się wtedy kosmetyki zawierające składniki takie jak: lipidy (np. ceramidy, cholesterol, kwas linolowy, masło shea, skwalan, olej jojoba), kwas hialuronowy, aminokwasy, mocznik, alantoina, trehaloza, witamina E, wąkrota azjatycka czy aloes. W tym czasie rezygnujemy z  wszelkich innych substancji o działaniu intensywnie złuszczającym. Dobrym pomysłem jest zastosowanie tzw. metody kanapkowej, czyli nakładanie kolejno warstw produktów – hydrolatu lub esencji tonizującej, silnie nawilżającego serum oraz kremu (jeśli natomiast serum i krem to za mało, polecamy nałożyć serum olejowe na krem). Pod taką pielęgnacyjną „kołderką” skóra ma szansę skutecznie się zregenerować. Na tym etapie skin cycling, oprócz serum i kremu, sprawdzi się intensywnie nawilżająca maseczka do twarzy – w płachcie lub o kremowej konsystencji.

Te dwa dni regeneracji pozwalają skórze „odsapnąć” – dzięki temu cały cykl można bezpiecznie rozpocząć od nowa 😊

A co z poranną pielęgnacją podczas skin cycling? Bazuje ona na nawilżaniu oraz (obowiązkowo!) wysokiej ochronie przeciwsłonecznej; pamiętajmy, że zarówno kwasy, jak i retinol zwiększają wrażliwość skóry na promieniowanie słoneczne, co grozi powstawaniem przebarwień – także w zimowe miesiące.

*WAŻNE!

Do programu skin cycling dobierz zaufane, sprawdzone wcześniej produkty, na które Twoja skóra dobrze reaguje. Dotyczy to zwłaszcza kwasów i retinoidów. Zdecydowanie nie jest to dobry moment na eksperymenty z kosmetykami i testowanie nowości 😉 Zatem przez całe 3 miesiące kuracji trzymamy się gotowego, sprawdzonego wcześniej zestawu.

Program skin cycling można porównać do treningu interwałowego, gdzie angażujemy różne partie mięśniowe i przeplatamy wysiłek z regeneracją w zaplanowany sposób. Podczas kuracji kwasami i retinolem kluczowe są dni regeneracji, ponieważ właśnie gdy skóra odpoczywa i otrzymuje składniki odbudowujące barierę hydrolipidową, zachodzą w niej procesy odnowy komórek i powstawania włókien kolagenowych.

Skin cycling dla kogo?

Kolejne ważne pytanie brzmi: u kogo sprawdzi się skin cycling? Jeśli chodzi o typ skóry, na tej rutynie skorzysta zarówno cera dojrzała, jak i trądzikowa czy sucha. Stanowczo odradza się ją natomiast:

  • kobietom w ciąży,
  • osobom z AZS,
  • w trakcie leczenia dermatologicznego,
  • cerom podrażnionym i reaktywnym,
  • w przypadku trądziku różowatego.

Skin cycling routine w przedstawionej powyżej formie to propozycja dla osób bardziej zaawansowanych w pielęgnacji, które mają „zbudowaną tolerancję” zarówno na kwasy, jak i na retinoidy.

Natomiast „początkujący”, niemający do tej pory do czynienia z tak mocnymi składnikami aktywnymi powinni wprowadzać je ostrożnie i stopniowo – w przeciwnym razie mogą nabawić się podrażnień, co w konsekwencji może zaburzyć barierę hydrolipidową. Przede wszystkim nie należy wtedy eksperymentować jednocześnie i z kwasami, i z retinolem – wybierzmy jedną z tych substancji i włączmy ją do wieczornej pielęgnacji, zaczynając od najniższego możliwego stężenia i wydłużając okres regeneracji.    

Przeczytaj więcej o tym, jak bezpiecznie wprowadzić retinoidy do pielęgnacji 😊

Cykl czterodniowy to wyjściowy model zaproponowany przez twórczynię trendu. Jednak zasady skin cycling można modyfikować, tworząc własną rutynę pielęgnacyjną dopasowaną do indywidulanych potrzeb skóry. Na przykład, gdy masz poczucie przesuszenia, wydłuż etap regeneracji z dwóch do trzech dni. Z kolei jeżeli stosujesz retinol już od długiego czasu regularnie i Twoja cera świetnie na niego reaguje, możesz nakładać go dwa dni pod rząd, skracając okres odbudowy.

W przypadku „nowicjuszy” w stosowaniu kwasów i retinoidów cykliczna pielęgnacja powinna obejmować 1 dzień złuszczania i 3 dni regeneracji. Po 3-4 tygodniach można dołączyć retinol, wchodząc w podstawowy, czterodniowy kalendarz skin cycling.

Dowiedz się więcej o tym, jak stosować kwasy na twarz w domu 😉

Skin cycling efekty

Skin cycling to program pielęgnacji nastawiony na odmładzanie skóry. Łącząc retinoidy – najskuteczniejsze znane substancje spowalniające procesy starzenia – z kwasami, stanowi naprawdę silną broń w walce ze zmarszczkami. Stymuluje procesy odbudowy skóry, dzięki czemu staje się ona grubsza i jędrniejsza. Jednocześnie przeplatanie produktów bogatych w stymulujące składniki aktywne z tymi regenerującymi pozwala przeprowadzić tę kurację bez podrażnień i szkody dla bariery hydrolipidowej. Nie można zapomnieć również o złuszczającym i przeciwtrądzikowym działaniu kwasów oraz retinoidów, które wspierają seboregulację i zapobiegają powstawaniu niedoskonałości.

Efekty skin cycling, jakie można zaobserwować na skórze to:

  • wygładzenie,
  • wyrównanie kolorytu,
  • rozjaśnienie przebarwień i drobnych blizn,
  • wyciszenie stanów zapalnych,
  • zmniejszenie zaskórników,
  • spłycenie zmarszczek,
  • poprawa sprężystości i napięcia. 

Cykliczna pielęgnacja działa na cerę naprawdę wszechstronnie, a pozytywne rezultaty można dostrzec już po 3 tygodniach kuracji!

 

Podsumowując: czy warto próbować skin cycling? Oczywiście nie ma gwarancji, że sprawdzi się on absolutnie u każdej osoby. Spróbować jednak zdecydowanie warto! Zachęcają do tego spodziewane rezultaty, a także fakt, że nie trzeba nagle wymieniać całej kosmetyczki. Stosowanie niewielu produktów w dobrze przemyślny, zaplanowany sposób pozwala na bezpieczne wdrożenie do pielęgnacji mocnych substancji aktywnych, a ponadto wpisuje się w ideę skinimalism.

Jeżeli do tej pory ryzyko podrażnień powstrzymywało Cię przed stosowaniem kwasów czy retinolu, to właśnie dopasowana do indywidualnych potrzeb cykliczna pielęgnacja może rozwiać Twoje obawy. To również świetny sposób na usystematyzowanie swojej rutyny!

 

 

Przeczytaj także!

Kategorie