Wygodnie i w rytmie aktualnych trendów, czyli efektowne upięcia
Wydaje Ci się, że upięte włosy nie będą dobrze prezentować się podczas szaleństwa na wakacyjnych koncertach? Nic bardziej mylnego! Wystarczy, że postawisz na modną fryzurę lub zaszalejesz odrobinę bardziej niż zwykle. Nie wybieraj nudnego kucyka czy luźnego koka tuż nad karkiem. Poświęć na upięcie włosów trochę więcej czasu i stwórz modny, wakacyjno-festiwalowy look. Oto trzy inspiracje, które sprawdzą się na każdym koncercie!
Powrót do lat 2000., czyli duże klamry znowu w modzie
Wśród popularnych na festiwalach upięć w tym sezonie warto wspomnieć o klamrach do włosów. Ten trend, wylansowany ponownie przez francuskie it-girl, jest bardzo efektowny i jednocześnie prosty do zrealizowania. Wystarczy, że zwiniesz włosy w rulon, który możesz dodatkowo zwinąć w bardzo luźny kok, aby zebrać wszystkie włosy pod dużą spinkę lub upniesz go w górę bądź w dół. To tak właściwie wszystko! Jeśli to dla Ciebie za mało, możesz dla lepszego efektu pozostawić kilka kosmyków włosów z przodu, aby upięcie było bardziej romantyczne.
Zapleciona i zakręcona, czyli różne wydania warkoczy
Kolejnym upięciem, które chyba nigdy nie wyjdzie z festiwalowej mody, są warkocze. Zdecydowanie królują one na festiwalach w wielu różnych formach. Możesz zdecydować się na przedziałek pośrodku i dwa luźne warkoczyki w stylu popularnej stylizacji Britney Spears lub ciasno zaplecione, dobierane warkocze bokserskie, które prezentują się bardzo efektownie. Zależy Ci na podkreśleniu romantycznego charakteru Twojej stylizacji? Możesz zapleść włosy w słowiańską koronę z warkocza lub efektowne i bardzo delikatne waterfall braid. Jeśli zależy Ci bardziej na większym szaleństwie, zwiąż część włosów w dwa wysokie kucyki po bokach, zapleć z nich warkocze i następnie zwiń je w małe koczki.
Sleek bun, czyli gładko, elegancko i wygodnie
Wśród propozycji na festiwalowe upięcia w tym sezonie nie mogło zabraknąć gładko zaczesanych włosów upiętych w ciasnego koka z tyłu głowy. Fryzura nazywana przez trendsetterki sleek bun to gwarancja minimalistycznego looku, który w dodatku będzie gwarantował Ci wysoki komfort. I to nawet, gdy na festiwalu pogoda przestanie dopisywać i zaskoczy Cię deszcz. Aby stworzyć to efektowne upięcie, potrzebujesz żelu do włosów w sztyfcie lub pomady do włosów, z których pomocą zaczeszesz swoje kosmyki gładko do tyłu i nadasz im lekkiego połysku. Przedziałek do tego uczesania możesz wykonać na środku lub na boku.