Wcierki do włosów zwykle kojarzą się ze skuteczną metodą na porost włosów. Ale to tylko jeden z efektów, jakich można się po nich spodziewać. Potrafią doskonale koić i nawilżać skórę głowy, pomagają w regulacji sebum, wzmacniają cebulki, odbijają włosy od nasady i w ogóle mogą przynieść więcej korzyści niż ci się wydaje 😊 

Dlatego wcierki do włosów są tym etapem pielęgnacji skóry głowy, który najprościej można porównać ze stosowaniem serum do twarzy. To także skoncentrowana dawka składników aktywnych, tylko dopasowana do potrzeb skóry głowy. A te mogą być przecież różne. 

 

No to od czego zacząć? 

Od obserwacji 😊 Przyjrzyj się swojej skórze głowy i zdefiniuj najpierw, czy borykasz się z jakimś problemem, np. uczuciem suchości, nadmiernym przetłuszczaniem, zwiększonym wypadaniem włosów, łupieżem, podrażnieniami po myciu. Jeśli nic takiego się nie dzieje, to zastanów się nad tym, jaki efekt chcesz uzyskać - odbicie od nasady, zagęszczenie włosów, szybszy porost, przedłużenie świeżości? W ten sposób łatwiej będzie dobrać najlepszą wcierkę do włosów. 

  • Dla suchej skóry głowy dobre będą wcierki bez alkoholu, zawierające składniki nawilżające, o żelowej konsystencji, która natychmiastowo tworzy łagodzący kompleks, 

  • Dla przetłuszczającej się skóry głowy - wcierki bez alkoholu (żeby nie powodować dodatkowej nadprodukcji sebum), stosowane na skórę głowy około 2h przed myciem, 

  • Dla skóry głowy ze skłonnością do łupieżu - wcierka ze składnikami, które przeciwdziałają temu problemowi, 

  • Dla normalnej, bezproblemowej skóry głowy - każdy rodzaj wcierki jest OK 😊 Śmiało możesz sięgnąć także po wcierki na bazie alkoholu, który jest promotorem przenikania substancji aktywnych (nie trzeba się go obawiać w składzie), a efekty mogą być szybciej zauważalne i odczuwalne (w porównaniu do wcierek, które go nie zawierają). 

 

Kolejny krok: jak stosować wcierki do włosów? 

Jeśli cały czas zastanawiasz się, czy lepiej na suche czy mokre włosy, przed myciem, po myciu, a może w ciągu dnia, to.... zależy 😊 

Po pierwsze – od rodzaju wcierki. Na opakowaniu znajdziesz rekomendację producenta, w jaki sposób stosować dany produkt. Możesz się nią śmiało sugerować, ale ważne jest też to, aby brać pod uwagę aktualny stan skóry głowy. Dla przykładu - jeśli szybko się przetłuszcza, lepiej będzie zastosować wcierkę przed myciem, ale jeśli nic złego się nie dzieje – spokojnie można zastosować ją po 😊 W każdym przypadku jednak najlepiej będzie, jeśli zrobisz to na suche lub lekko wilgotne włosy i skórę głowy. Kiedy są zupełnie mokre, wcierka po prostu ulega rozcieńczeniu i nie działa z taką siłą, jak powinna. 

 

Wcierka do włosów - efekty 

To jedno z najczęściej wyszukiwanych haseł w Google, dotyczące wcierek 😊 To jak to jest z tymi efektami? Przede wszystkim, wymagają cierpliwości. 

Pierwsze, widoczne oznaki działania pojawiają się już po miesiącu, ale żeby dokładnie sprawdzić działanie produktu potrzeba nawet 3 miesięcy regularnego stosowania. Jeśli właśnie na twojej twarzy maluje się nutka przerażenia, to zupełnie niepotrzebnie, bo z jednej strony szczęśliwi czasu nie liczą, a z drugiej - zupełnie warto to robić i ćwiczyć cierpliwość 😊 

Na efekty ma wpływ jeszcze jeden czynnik - masaż skóry głowy, który wykonujesz podczas aplikacji kosmetyku. Pobudza mikrokrążenie, wzmacnia cebulki i przyczynia się do szybszego wzrostu włosa. Aby jednak działał najlepiej, warto zastosować następujące wskazówki: 

  • Przed przystąpieniem do aplikacji wcierki i masażu, koniecznie umyj dokładnie dłonie, 

  • Krótkie paznokcie są najbezpieczniejsze podczas masażu (mniejsze ryzyko przypadkowych podrażnień skóry głowy). Jeśli masz dłuższe, skup się na tym, aby masaż wykonywać jedynie opuszkami palców, 

  • Optymalny czas trwania masażu to 5 – 10 minut, 

  • Jeśli nie masz problemów z krążeniem, warto wykonywać masaż z głową w dół (co jeszcze bardziej pobudza mikrokrążenie), 

  • Możesz posługiwać się różnymi gadżetami do masażu skóry głowy z zastrzeżeniem, żeby po użyciu dokładnie je umyć. 

Dobrze jest trzymać się jednego rodzaju wcierki, aby zadziałać kompleksowo na dany problem, a dopiero potem zająć się kolejnym lub po prostu innym. Jeśli wcierka, którą stosujesz była dosyć mocna w działaniu, zawierała alkohol lub składniki pobudzające, warto zrobić przerwę w stosowaniu zanim otworzysz nowe opakowanie. Wyjątkiem są wcierki łagodzące czy nawilżające - po nich śmiało możesz szaleć z kolejnym kosmetykiem. 

 

Jakich składników szukać we wcierkach? 

To zależy od oczekiwań, wiadomo 😊 

  • Ukojenie skóry głowy - alantoina, d – panthenol, sok z aloesu, 

  • Przyspieszony porost włosów - kapsaicyna, kofeina, komórki macierzyste z bzu, 

  • Regulacja sebum – skrzyp i pokrzywa. 

Ta ostatnia opcja może być również przydatna dla nastolatków, którzy borykają się z nadmiernym przetłuszczaniem się skóry głowy w okresie dojrzewania. 

W świecie kosmetyków DIY popularne są również domowe wcierki do włosów. Jeśli zastanawiałaś się kiedyś nad wcieraniem naparu z pokrzywy czy kozieradki w skórę głowy, to jest to dobry pomysł pod warunkiem, że taką miksturę będziesz odpowiednio przechowywać i zużyjesz w krótkim czasie. Musisz jednak pamiętać, że takie domowe wcierki do włosów nie mają tylu składników aktywnych, co gotowe produkty i nie są tak samo trwałe. Drogeryjne wcierki są ponadto przebadane, jeśli chodzi o skuteczność działania oraz zabezpieczone pod kątem mikrobiologicznym, przez co można je stosować o wiele dłużej niż zaparzoną pokrzywę 😊 

Chcesz wiedzieć jeszcze więcej?