Hormony najpierw powodują nudności
Rewolucja hormonalna, do której dochodzi w organizmie ciężarnej ma jeden cel – rozwój i utrzymanie przy życiu rozwijającego się w łonie matki dziecka. Zmiany zaczynają się już w chwili zapłodnienia – podwyższa się stężenie estrogenów, progesteronu i prolaktyny, hormonów odpowiadających za zagnieżdżenie się zarodka w macicy, a następnie za jego prawidłowy rozwój. Hormony pozwalają utrzymać ciążę, lecz zarazem wywołują szereg dolegliwości – mdłości, ospałość.
Serce zwiększa obroty
W trakcie ciąży jedne narządy pracują wydajniej, inne spowalniają. Macica powiększa się 10-krotnie, coraz bardziej zaokrągla się brzuch, oddech jest krótszy i płytszy. Bardziej wyczulone stają się zmysły węchu i smaku, pojawia się tkliwość piersi, do mdłości mogą dołączyć zawroty głowy, senność – to dobrze znane objawy ciąży.
Serce przyspiesza – w trakcie ciąży wzrasta objętość krwi krążącej w krwiobiegu średnio o 20-70%, u kobiet z otyłością nawet o 100%. Jednocześnie zmniejsza się opór przepływu krwi, co może powodować niekorzystne wahania ciśnienia ciężarnej. Dlatego kontrola ciśnienia krwi to jeden z najważniejszych pomiarów diagnostycznych w prowadzeniu ciąży: norma wynosi 140/90 mm Hg (poza ciążą to 120/80 mm Hg), każde jej przekroczenie niesie ryzyko dla zdrowia matki i płodu.
Krew szybciej krzepnie
Ta zmiana ma chronić kobietę w ciąży przed ewentualnym krwotokiem okołoporodowym, ale jednocześnie naraża ją na zakrzepicę kończyn dolnych, żylaki i obrzęki. Takie zmiany zwykle pojawiają się w drugiej połowie ciąży. Osocze krwi zwiększa swoją objętość nawet o 50%, ale nie przybywa tak mocno czerwonych krwinek, co często prowadzi do niedokrwistości (anemia), zwłaszcza przy niedoborach żelaza, kwasu foliowego i witaminy B12.
Zmiany w układzie naczyniowym wywołują poszerzenie naczyń krwionośnych. Zwiększony przepływ krwi przez śluzówkę nosa może prowadzić do jej obrzęku, a w rezultacie również do uciążliwego kataru. Nieżyt nosa bywa czasem pierwszym objawem ciąży, który niekiedy utrzymuje się przez 9 miesięcy.
Uwaga na pęcherz
Pod wpływem hormonów ciążowych dochodzi do rozluźnienia mięśni pęcherza moczowego, a w efekcie do zatrzymywania moczu. Objawem takich zmian są częste wizyty w toalecie, a niekiedy także dolegliwości przypominające zapalenie pęcherza moczowego.
Osłabienie mięśni dna miednicy, to inna zmiana fizjologiczna w ciąży, mogąca prowadzić do wysiłkowego nietrzymania moczu. Objawia się ono brakiem utrzymania kontroli nad pęcherzem w chwilach, gdy pracują mięśnie brzucha i miednicy – podczas kichania, kasłania, śmiania się czy nawet niewielkiego wysiłku fizycznego. Nietrzymanie moczu najczęściej ma charakter przejściowy i ustępuje niedługo po połogu. Czasem jednak może trwać dłużej, dlatego ważne jest, żeby w trakcie ciąży wykonywać ćwiczenia dna miednicy, które zapobiegają problemom z nietrzymaniem moczu.
Hormony mogą też być główną przyczyną krótkiego i płytkiego oddechu u ciężarnych. Do tego rozrastająca się macica z każdym miesiącem coraz bardziej uciska sąsiadujące narządy. To nasila uczucie duszności, powoduje szybką męczliwość, nawet w spoczynku.
Ciąża dodaje urody?
Czasem tak jest, bo czasem podwyższony poziom estrogenów rzeczywiście dodaje przyszłej mamie piękna. Pod wpływem hormonów cera jest odpowiednio nawilżona, napięta i promienna. Ale ciąża bywa też powodem problemów estetycznych, ponieważ na twarzy, szyi, klatce piersiowej, ramionach, a także nogach mogą pojawić się poszerzone drobne naczynia krwionośne i rumień, drobne pajączki i żylaki.
Owszem, większość zmian w okresie ciąży znika niedługo pop porodzie, ale nie zawsze tak jest. Dotyczy to na przykład narastającej pigmentacji, przebarwień skóry, które występują w czasie ciąży, a które lubią później nawracać, kiedy ciało jest wystawione na promieniowanie słoneczne. Warto temu przeciwdziałać, pieczołowicie przestrzegając w trakcie ciąży zasad ochrony przeciwsłonecznej. Podobnie jest z rozstępami na ciele – im też lepiej od razu zapobiegać niż później usuwać. W ciąży skóra bardzo szybko rozciąga się i pojawiają się rozstępy. Jedynym sprawdzonym sposobem na rozstępy w ciąży jest kontrolowanie przyrostu masy ciała i stosowanie preparatów nawilżających.
Jeść „dla dwojga”, nie „za dwojga”
W ciąży zwiększa się zapotrzebowanie energetyczne – organizm ciężarnej kobiety potrzebuje dodatkowo około 300-400 kcal dziennie. Ale wtedy trzeba monitorować przyrost masy ciała, który w czasie całej ciąży – przy prawidłowej masie ciała przed ciążą – nie powinien być większy niż 10–14 kg. To warunkuje prawidłowy przebieg ciąży, bo nadwaga może oznaczać problemy z krążeniem, wywołać cukrzycę, a także doprowadzić do innych poważnych powikłań. Aby usprawnić układ pokarmowy i uniknąć problemów gastrycznych, które mogą pojawić się w ciąży, należy przestrzegać zasad zdrowej diety i wykonywać umiarkowane ćwiczenia fizyczne.
Nic nie jest już takie samo jak przedtem
Jeśli ciąża przebiega prawidłowo, żadna z zachodzących w jej organizmie zmian nie zagraża matce. Dobra wiadomość jest też taka, że w ciągu 2-3 miesięcy po porodzie organizm kobiety powinien wrócić do stanu sprzed ciąży. Choć kiedy już to nastąpi, to – jak mówią prawie wszystkie kobiety, które były w ciąży – nawet po upływie dłuższego czasu od porodu podobno nic już nie jest takie samo jak było przedtem.
Opracowanie naukowe: dr n. med. Joanna Stefanowicz, ginekolożka z Salve Medica