Nie przesadzaj – czystość z wyczuciem
Pierwsza zasada świadomej higieny intymnej brzmi: mniej znaczy więcej. Choć może się wydawać, że intensywne mycie czy irygacje to klucz do świeżości, w rzeczywistości mogą one przynieść odwrotny efekt. Wnętrze pochwy posiada swój naturalny mechanizm samooczyszczania1. Dlatego warto ograniczyć pielęgnację do zewnętrznych okolic intymnych, najlepiej przy użyciu dłoni i łagodnego płynu o fizjologicznym pH (czyli w granicach 3–5). Unikaj gąbek czy myjek – mogą podrażniać, zaburzać równowagę mikroflory i być rezerwuarem bakterii.2
Dobry płyn do higieny intymnej powinien zawierać kwas mlekowy oraz naturalne składniki łagodzące, takie jak rumianek, tymianek czy aloes. Warto również sprawdzić, czy produkt nie zawiera mydła – może ono wysuszać śluzówkę i zaburzać naturalne pH, sprzyjając infekcjom.3