Czym są peptydy?
Peptydy to aminokwasy połączone ze sobą wiązaniami peptydowymi. To związki, które mogą powstać z dwóch, kilku lub kilkudziesięciu aminokwasów.
Dwa połączone aminokwasy tworzą dipepetyd, a ich większa liczba to już oligo- i polipeptydy. (Maksymalna liczba aminokwasów, które tworzą peptydy wynosi 100 – powyżej tej liczby mówi się już o białkach). Choć, to spore uproszczenie peptydy można sobie wyobrazić właśnie jako takie „minibiałka”. 😉
Peptydy przypominają łańcuszek z koralików – każdy koralik to aminokwas. To, jak te koraliki są „nawleczone” i „ułożone” może się bardzo różnić. W zależności od wielkości cząsteczki i ułożenia aminokwasów w łańcuchu peptydy mogą mieć różne właściwości i funkcje.
Rodzaje peptydów i ich działanie
Najczęściej w świecie kosmetologii wyróżnia się:
- peptydy sygnałowe (np.: INCI: Acetyl Decapeptide-3, Palmitoyl Dipeptide-10) – to takie „motywatory” dla fibroblastów, które stymulują je do pracy. Na czym ona polega? Między innymi na produkcji kolagenu i elastyny. Większa wydajność fibroblastów, to więcej tych składników, a tym samym bardziej jędrna, elastyczna skóra, z mniej widocznymi zmarszczkami.
- peptydy nośnikowe (np.: INCI: (Copper) Tripeptide-1, Dipeptide-2) – inaczej nazywane peptydami transportującymi lub kofaktorami. To rodzaj peptydów, który pomaga substancjom aktywnym wnikać do głębszych warstw skóry, a tym samym zwiększać skuteczność ich działania. Można je porównać do dobrych przyjaciół, którzy pomagają odnaleźć dobrą drogę i uwolnić swój potencjał. 😉
- neuropepetydy (np.: INCI: Acetyl Hexapeptide-3, Acetyl Dipeptide) – to inaczej inhibitory neuroprzekaźników. To takie peptydy, które mówią „zrelaksuj się”. 😉 Dlaczego? Bo pomagają zmniejszać napięcie mięśniowe twarzy. Dzięki temu ograniczają powstawanie zmarszczek mimicznych i zmniejszają widoczne oznaki starzenia. Często są nazywane peptydami „botox like”.
- peptydy hamujące enzymy, inaczej inhibitory enzymów (np. oligopeptydy sojowe, INCI: Soy Oligopeptides) – jak sama nazwa mówi hamują szkodliwą aktywność enzymów, które niszczą białka strukturalne w skórze, takie jak kolagen, elastyna i inne składniki macierzy pozakomórkowej. Ale to nie wszystko. Inhibitory enzymów naturalizują wolne rodniki odpowiedzialne za starzenie się skóry, a także działają przeciwzapalnie.
Często można spotkać się z określeniem peptydy biomimetyczne. To peptydy strukturą najbardziej zbliżone do tych, które naturalnie występują w organizmie. Ich działanie zamyka się w ich nazwie (bio – życie, mimetic – naśladowanie).
Peptydy biomimetyczne naśladują naturalnie występujące w organizmie człowieka peptydy i w ten sposób stymulują komórki do pracy. Na czym to dokładniej polega? Na przekazywaniu sygnałów do komórki przy pomocy odpowiedniego receptora. Mówiąc prościej – peptydy mimetyczne mówią komórkom, co te mają robić. 😉
Istnieją takie, które doskonale wspierają proces regeneracji, opóźniają proces starzenia, redukują widoczność zmarszczek i przesuszenia skóry. Są też także takie, które wspomagają gojenie ran i podrażnień, mają właściwości bakteriobójcze, a nawet przyspieszają porost włosów.
Jak zatem widać – ich działanie jest naprawdę szerokie.
Kto szczególnie polubi się z peptydami?
Kosmetyki z peptydami sprawdzą się szczególnie dla skóry:
- dojrzałej, z widocznymi oznakami starzenia/fotostarzenia,
- odwodnionej,
- wrażliwej,
- z widocznymi przebarwieniami,
- z rozszerzonymi porami.
Peptydów w kosmetykach powinni szukać wszyscy zainteresowani działaniem anti-aging, a także osoby, które chcą pobudzić włosy do szybszego wzrostu.
Jak stosować peptydy na twarz?
Peptydy można włączyć do swojej pielęgnacji już po przekroczeniu 20. roku życia.
To, jak je stosować zależy od formuły produktu (inaczej aplikuje się serum, a inaczej krem z peptydami). Szczegółowe zasady stosowania kosmetyku znajdują się zazwyczaj na etykiecie jego opakowań.
Ogólne wskazówki, które warto zastosować:
- Aplikuj kosmetyk z peptydami zawsze na oczyszczoną skórę.
- Najlepiej stosuj peptydy podczas wieczornej pielęgnacji skóry.
- Przed włączeniem peptydów do swojej kosmetycznej rutyny sprawdź, z czym je łączyć, a jakich kombinacji unikać.
- Nie aplikuj kosmetyków z peptydami na inne produkty o bardzo niskim pH, (np. kwasy AHA, BHA czy witaminę C w formie kwasu askorbinowego,) gdyż może to zmniejszyć ich skuteczność.
Z czym łączyć peptydy?
Niektóre składniki aktywne bardzo dobrze uzupełniają się z peptydami lub wzmacniają ich działanie.
Należą do nich:
- Kwas hialuronowy – peptydy w połączeniu z kwasem hialuronowym mogą poprawiać nawilżenie i elastyczność skóry.
- Niacynamid (witamina B3) – to składnik o właściwościach przeciwzapalnych i regulujących produkcję sebum, który dodatkowo może wzmacniać barierę ochronną skóry. Czy peptydy można łączyć z niacynamidem? Jak najbardziej! Niacynamid i peptydy mogą przynieść jeszcze lepsze efekty, takie jak poprawa struktury i kolorytu skóry.
- Ceramidy – wzmacniają naturalną barierę hydrolipidową skóry, pomagając skutecznie zatrzymać wilgoć. W połączeniu z peptydami wspierają utrzymanie skóry nawilżonej i w dobrej kondycji.
- Retinol – czy można łączyć go z peptydami? Zdecydowanie tak. Peptydy doskonale uzupełniają pielęgnację z retinolem, wspierając skórę w regeneracji i minimalizując ryzyko podrażnień. Taki duet może skutecznie redukować widoczność zmarszczek, poprawiać jędrność skóry i wspomagać kontur twarzy. Najlepiej najpierw nałożyć retinol, a następnie sięgnąć po kosmetyk z peptydami, np. krem lub serum.
- Antyoksydanty (np. witamina E oraz resweratrol i inne polifenole) – peptydy dobrze współpracują z antyoksydantami, które mogą wzmacniać ich działanie przeciwstarzeniowe. Warto jednak pamiętać, że niektóre antyoksydanty mogą osłabiać działanie peptydów. O tym więcej w następnym akapicie. 👇
Z czym nie łączyć peptydów?
Są pewnie kombinacja składników, których lepiej unikać w pielęgnacji.
Wiele osób zastanawia się, czy peptydy można łączyć z witaminą C. To połączenie jest w porządku (Witamina C wspiera zwiększenie produkcji kolagenu, a peptydy również pobudzają ten proces.), ale należy unikać jednoczesnego stosowania peptydów i witaminy C o bardzo niskim pH, np. kwasu askorbinowego (INCI: Ascorbic Acid) czy glukozydu askorbylu (INCI: Ascorbyl glucoside). Rozwiązaniem dla tej sytuacji jest stosowanie tych form witaminy C podczas porannej rutyny, a peptydów wieczorem.
To samo dotyczy łączenia peptydów z kwasami AHA/BHA – ich jednoczesne stosowanie może sprawić, że peptydy stracą swoje właściwości. Jeśli stosujesz wieczorem kwasy i chcesz wprowadzić do swojej pielęgnacji peptydy, najlepiej aplikuj je w różne dni.
Jak wybrać kosmetyk z peptydami?
Skoro już znasz działanie różnych rodzajów peptydów, to właśnie Twoja skóra – a dokładniej jej potrzeby – podpowiedzą Ci, które z nich wybrać. 😉
Jeśli jednak nie masz pewności, jak dobrać kosmetyk z peptydami do swojego typu i rodzaju cery, możesz posłużyć się wskazówkami producenta umieszczonymi na opakowaniu produktu.
Wybierając krem czy serum peptydowe zwróć uwagę na:
- rodzaj peptydu i jego dostosowanie od potrzeb Twojej skóry,
- stężenie peptydów – wybieraj produkty, które mają wyraźnie określoną ilość tych składników w składzie – to większa pewność skuteczności ich działania,
- połączenia składników aktywnych – rzadko spotyka się, by kosmetyk zawierał jeden składnik aktywny w składzie, zazwyczaj towarzyszą mu inne substancje. Wypatruj mocnych duetów (znasz już je 😊) i unikaj niekorzystnych połączeń.
W wielu kosmetykach znajdziesz różne rodzaje peptydów, które nawzajem się uzupełniają i wzmacniają swoje działanie.