Czym jest bariera hydrolipidowa i z czego się składa?
Bariera hydrolipidowa (BHL) to jedno z kluczowych pojęć w pielęgnacji skóry. Dlaczego? Bo bez zrozumienia, czym jest, z czego się składa i jakie pełni funkcje, trudno w ogóle mówić o skutecznej pielęgnacji. Bez odpowiednio nawilżonej i zregenerowanej bariery hydrolipidowej nawet najlepsze, zaawansowane składniki aktywne – takie jak retinoidy czy witamina C – mogą nie działać skutecznie, a wręcz nasilać podrażnienia.
Bariera hydrolipidowa to pierwsza linia obrony przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi, mur ochronny skóry, prawdziwa SUPERBOHATERKA! Dlaczego? Bo chroni skórę przed antagonistami, takimi jak zanieczyszczenia czy bakterie patogenne i zapewnia jej odpowiednie nawilżenie.
Jak to często bywa – prawdziwi bohaterowie nie noszą peleryny. Tak też jest w tym przypadku: bariera hydrolipidowa jest niewidoczna gołym okiem, a mimo to pełni kluczową rolę dla skóry. To ochronny płaszcz, który otula najbardziej zewnętrzną warstwę naskórka (warstwę rogową) i składa się z takich składników, jak:
- lipidy (ceramidy, cholesterol, wolne kwasy tłuszczowe, glicerydy, woski, skwalen) - zapobiegają skórę przed nadmierną utratą wody, utrzymują komórki naskórka niczym cegły w murze;
- sebum (wydzielina gruczołów łojowych);
- woda;
- czynnik nawilżający (NFM) – mieszanina substancji, które wspomagają wiązanie wody w skórze. W ich skład wchodzą m. in.; aminokwasy, kwas mlekowy, kwas piroglutaminowy (PCA) czy mocznik.
Dlaczego bariera hydrolipidowa skóry jest taka ważna? Funkcje
Bariera hydrolipidowa to niezwykle ważna warstwa ochronna skóry. Za co odpowiada?
- Chroni przed nadmierną utratą wody przez naskórek (TEWL), dzięki temu pomaga w utrzymaniu prawidłowego nawilżenia skóry.
- Chroni przed działaniem szkodliwych czynników zewnętrznych, jak niekorzystne temperatury, wiatr czy zanieczyszczenie środowiska.
- Zabezpiecza przed przedostawaniem się do głębszych warstw skóry niekorzystnych mikroorganizmów.
- Chroni przed uszkodzeniami i zmniejsza ryzyko podrażnień oraz infekcji.
- Wspomaga regenerację skóry, sprawia, że komórki skóry odnawiają się i odbudowują w prawidłowym tempie.
- Dba o prawidłowe pH skóry.
- Zmniejsza wrażliwość skóry na szkodliwe promieniowanie UV.
Co wpływa na stan bariery hydrolipidowej skóry i jakie mogą być przyczyny jej uszkodzenia?
Codziennie na skórę oddziałują czynniki, które mogą zaburzać jej równowagę. Jest to m.in.:
- dieta – to, co ląduje na Twoim talerzu ma znaczący wpływ na to, jak funkcjonuje cały organizm. Brak dostarczania mu kluczowych składników, jak witaminy A, D, E, C, niektórych minerałów czy kwasów tłuszczowych omega-3 i omega-6 może pogarszać stan bariery hydrolipidowej;
- odwodnienie - niewystarczająca ilość pitej wody sprawia, że skóra jest niewystarczająco nawilżona, a bariera hydrolipidowa osłabiona.
- przewlekły stres i niedostateczna ilość snu - mogą znacząco obniżać zdolność skóry do regeneracji i utrzymania bariery hydrolipidowej w dobrej kondycji.
- wiek – z czasem zmniejsza się ilość lipidów czy ceramidów w skórze, co może osłabiać BHL.
- czynniki atmosferyczne – wiatr, bardzo wysokie i bardzo niskie temperatury, mróz, a także zanieczyszczenia środowiska, np. smog,
- czynniki genetyczne - wielu Europejczyków ma mutację genu odpowiedzialnego za produkcję filagryny, która jest niezbędnym białkiem do zapewnienia barierowej funkcji naskórka.
Jak widać, przyczyn osłabienia bariery hydrolipidowej może być wiele – niektóre z nich są poza Twoją kontrolą. Świadomość tych mechanizmów pozwala jednak lepiej obserwować skórę, szybciej reagować na jej potrzeby i zapobiegać długotrwałym problemom. W codziennej pielęgnacji warto skupić się przede wszystkim na tym, na co masz realny wpływ – przyjrzyj się zatem swoim codziennym nawykom i sposobie pielęgnacji skóry. Czy na pewno jest właściwy?
Jakie nawyki pielęgnacyjne mogą uszkadzać barierę hydrolipidową skóry?
Niektóre codzienne nawyki, choć pozornie nieszkodliwe, mogą stopniowo osłabiać barierę hydrolipidową i wpływać na kondycję skóry. Warto je rozpoznać i zmodyfikować, zanim doprowadzą do większych problemów.
- Mycie twarzy mydłem – skóra ma naturalnie lekko kwaśne pH, które sprzyja prawidłowemu funkcjonowaniu mikrobiomu. (Pożyteczne bakterie, które go tworzą, najlepiej działają prawidłowo właśnie w takim środowisku.) Mydło, ze względu na swój zasadowy odczyn, może zaburzać tę równowagę i osłabiać barierę hydrolipidową, a w konsekwencji pozbawiać skórę jej naturalnej ochrony.
- Silne pocieranie twarzy szorstkim ręcznikiem – to w oczywisty sposób może prowadzić do uszkodzenia płaszcza hydrolipidowego, powstawania mikrouszkodzeń, zwiększonej wrażliwości i przesuszenia. Co zamiast tego? Lepiej postawić na delikatne, bawełniane lub papierowe ręczniki. Zamiast pocierać nimi twarz, delikatnie dociskaj je do skóry. Pamiętaj, by regularnie je wymieniać, ponieważ wilgotne ręczniki stwarzają idealne warunki do rozwoju bakterii i grzybów, które mogą pogarszać stan skóry.
- Zbyt ciepła/zimna temperatura wody do mycia – najlepiej sprawdzi się tutaj środek, a więc letnia woda. Dlaczego? Zbyt wysoka temperatura może powodować podrażnienie oraz zaczerwienienie. Zbyt zimna woda nie będzie w stanie efektywnie usunąć zabrudzeń, co także może prowadzić do zaczerwienienia skóry i zwiększenia jej wrażliwości.
- Zbyt częste złuszczanie skóry lub nakładanie zbyt dużej ilości produktu złuszczającego może niszczyć barierę hydrolipidową skóry, tzn. pozbawiać ją zarówno budulców, jak i mikrobiomu. Lepiej stosować rozsądną częstotliwość i odpowiednią ilość kosmetyku. W tym celu najlepiej sugerować się rekomendacjami producenta.
- Niewystarczające nawilżenie bariery naskórka – codzienna pielęgnacja powinna zawierać zarówno humektanty (czyli składniki nawilżające, które wiążą wodę w skórze), jak i emolienty (składniki natłuszczające, które zapobiegają przeznaskórkowej utracie wilgoci - TEWL). Ich niedobór może sprawić, że skóra zacznie produkować więcej sebum w odpowiedzi na przesuszenie, co z czasem doprowadzi do jej odwodnienia.
- Zbyt intensywne stosowanie retinoidów lub kwasów bez regeneracji – tego typu składniki zwiększają wrażliwość skóry na działanie czynników zewnętrznych, dlatego potrzebują wsparcia w postaci pielęgnacji odbudowującej. Jeśli pominiesz kosmetyki wzmacniające barierę hydrolipidową możesz łatwo doprowadzić do podrażnień i osłabienia naturalnej bariery ochronnej skóry.
Teraz już wiesz, jakich błędów unikać i możesz łatwiej kontrolować stan skóry, szybciej reagować na niepokojące sygnały i zapobiegać długotrwałym problemom. A co, gdy problem uszkodzonego płaszcza ochronnego skóry już się pojawił? I jak go rozpoznać?