Sposób na loki z paskiem od szlafroka to tylko początek!
Jednym z najpopularniejszych sposobów na loki bez lokówki na noc jest użycie paska od szlafroka. Jak to działa? Na wysuszone wcześniej włosy (najlepiej zimnym nawiewem) kładziemy pasek, a następnie zawijamy kosmyki z obu stron od góry do dołu. Robimy to w kierunku zewnętrznym od twarzy, dobierając za każdym razem kolejną sekcję włosów. Końcówki związujemy luźną, najlepiej jedwabną gumką, która pozwoli nam uniknąć nieestetycznych odgnieceń. Na koniec możemy zawiązać obie strony paska z tyłu głowy, co jeszcze bardziej zabezpieczy powstałą „konstrukcję”. Kładziemy się spać i tym sposobem rano budzimy się z pięknymi, bujnymi lokami. Pasek możemy też zaplatać tak jak dobieranego warkocza, aby osiągnąć efekt delikatnych fal. Z początku technika ta może wydawać nam się skomplikowana, jednak nic bardziej mylnego – praktyka czyni mistrza!
Zawijanie włosów sprawdza się nie tylko na pasku od szlafroka - możemy użyć także opaski kosmetycznej. Dzielimy włosy na dwie części, nakładamy opaskę na głowę, a następnie wkładamy pod nią wydzielone pasma. Przeciągamy i nawijamy kosmyki tak, aby obie części były owinięte wokół opaski. Na końcu zabezpieczamy wszystko wsuwkami i gotowe! Tym sposobem na głowie tworzy nam się „korona”, która nie przeszkadza przy spaniu, a rano zapewnia spektakularne efekty.
Jak zrobić loki bez lokówki? Zajrzyj do garderoby!
Od niedawna po mediach społecznościowych krąży sposób na loki bez lokówki na noc, który polega na zawijaniu kosmyków na… legginsy! Tak naprawdę działa to na podobnej zasadzie, jak sposób na pasek od szlafroka. Górną część legginsów kładziemy na czubku głowy, a „nogi” pozostawiamy po bokach. Zawijamy kosmyki od góry do dołu po obu stronach, związujemy końcówki gumkami do włosów i dodatkowo zabezpieczamy je, wywijając materiał na zewnątrz. Na końcu przykrywamy głowę górną częścią legginsów i umieszczamy pod nią obie strony zawiniętych już włosów – tym sposobem świetnie chronimy je przed nocnym wierceniem, które może popsuć finalny efekt.
Nie możemy pominąć także skarpet, z którymi równie skutecznie stworzymy loki bez użycia ciepła. Możemy zawinąć je w ten sam sposób, jakiego użyliśmy przy pasku od szlafroka oraz legginsach lub spróbować zupełnie innej metody, która ostatnio zyskała na popularności. Polega ona na podzieleniu włosów na trzy części – jednej dużej z przodu oraz dwóch z tyłu – a następnie zawinięciu każdej z nich wokół skarpety. Ta technika pozwoli nam uzyskać efekt podobny do włosów wysuszonych na okrągłą szczotkę, pełnych objętości i lekkości.
Loki bez użycia ciepła – co kupić?
Jeśli chcemy skorzystać z bardziej profesjonalnych produktów, które zapewnią nam loki bez użycia ciepła, powinniśmy udać się do Rossmanna! Znajdziemy tam między innymi wałek do kręcenia włosów, który działa na takiej samej zasadzie jak pasek od szlafroka, jednak dzięki swojemu okrągłemu kształtowi pozwoli nam stworzyć bardziej „kształtne” loki. Kupując taki produkt, w zestawie otrzymujemy również spinkę oraz dwie gumki do włosów, dzięki czemu od razu mamy wszystko, czego potrzebujemy do stworzenia fryzury.